Witajcie !
Przy sprzątającej sobocie pomyślałam, że podzielę się z Wami tym czego używam do odplamiania ubrań :)
Zawsze miałam problem ze znalezieniem idealnego odplamiacza. Vanish często nie dawał rady, a domowe sposoby też mnie zawodziły. Raz do proszku dołączony był płyn Ariel Proffesional - lepszego płynu na plamy nie znam.
Dolewam go do prania lub gdy ubranie jest mocno splamione, wlewam do miski z proszkiem i wodą i namaczam całą noc :)
Tłuste plamy zawsze zmywałam płynem do naczyń, ale teraz już nie muszę :)
Cena płynu to około 15zł za litr. Często można go dostac w Tesco na promocji.
Jest bardzo wydajny.
Zakrętka płynu jest miarką, ale gdy płyn przechylimy wylewa się on do tej zakrętki. Szkoda, że nie został trochę bardziej zabezpieczony.
A jakie są Wasze sposoby na plamy ? Może znacie coś równie fajnego?
Miłego wieczoru !
P.S. Przepraszam za jakość zdjęć, ale mój aparat odmawia mi posłuszeństwa i nie chce łapać ostrości :)
5 Comments
Osobiście nie piorę jeszcze gdyż nie mieszkam sama w domu ale post jak najbardziej przydatny na przyszłość :).
OdpowiedzUsuńKurcze, a myślałam, że jest przereklamowany. Dobrze wiedzieć na przyszłość :D
OdpowiedzUsuńJa bardzo długo stosowałam Vanish, ale to raczej przez przyzwyczajenie do marki. Jak mi się skończy, to sięgnę po Ariel, skoro mówisz, że jest skuteczny. :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, iż nigdy nie miałam takiego "cudaka". Na plamy stosuję głównie Vanish ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio używałam tylko tej wersji do białych ubrań i sprawdził się rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuń