Rosyjskie Kosmetyki - Maseczka do Twarzy na Mleku Łosia !
By Pink Lipstick - 18:39:00
Hej ! :)
W tej notce mam dla Was maseczkę z mlekiem łosia. Ostatnio zużyłam kilka rosyjskich kosmetyków i na moje szczęście całkiem dobrze się u mnie sprawdziły :)
Zapraszam!
Co obiecuje producent ?
Delikatna maseczka na odżywczym mleku łosia w połączeniu z ziołami syberyjskimi została specjalnie stworzona aby odmłodzić skórę twarzy. Doskonale odżywia, stymuluje odnowę komórek, poprawia elastyczność skóry i wygładza ją.
Mleko łosia, wchodzące w skład maseczki, jest cztery bardziej odżywcze od mleka krowiego i posiada silne działanie odmładzające. Różeniec górski bogaty w kwasy organiczne i flawonoidy przywraca skórze sprężystość i elastyczność, sachalińska morwa biała zawiera karoten, witaminy z grupy B dzięki czemu wygładza i koi skórę. Organiczny biały wosk pszczeli chroni skórę przed odwodnieniem.
Sposób użycia:
Maseczkę nanosimy na oczyszczoną skórę twarzy omijając okolice oczu, po 10 minutach zmyć wodą. Maseczkę zaleca się używać 1-2 razy w tygodniu.
Skład
Skład (INCI): Aqua, Kaolin (glinka biała), Carbomer, Organic Rhodiola Rosea Root Extract ( organiczny ekstrakt z różeńca górskiego), Morus Alba Fruit Extract (sachalińska morwa biała), Organic Beeswax (organiczny biały wosk pszczeli), Milk (mleko łosia), Sodium Cetearyl Sulfate, Caprylic/Capric Triglyceride, Butyrospermum Parkii (masło shea), Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Xanthan Gum, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Citric Acid
Moja opinia
Cena: około 5 zł
Dostępnośc: ja kupiłam na www.skarbysyberii.pl
Pojemnośc: 100ml, saszetka zamykana na zakrętke (za co jest plus)
Zapach: powiedziałabym, że jest trochę słodki, na pewno nie jest to zapach mleka, prędzej wanilli? trudno mi go określic, ale jest przyjemny
Konsystencja: kremowa, produkt jest białego koloru
Producent obiecuje nam, że po zastosowaniu maseczki nasza skóra będzie wygładzona, ukojona i elastyczna. Nigdy nie wierze etykietkom, ponieważ uważam, że producenci potrafią pisac różne bzdury na opakowaniach, żeby zachęcic nas do kupienia produktu.
Wybrałam tę maseczkę, gdyż zaciekawiło mnie oczywiście mleko łosia ;) I tutaj producent mnie złapał !
Rogi mi nie urosły, Rudolfem nie zostałam, ale twarz rzeczywiście po niej jest piękna!
Moja cera jest często zaczerwieniona, w niektórych miejscach przesuszona.
Po zmyciu maseczki twarzy była bardzo gładka, nawilżona, elastyczna, nie miałam żadnych zaczerwienien, a co najważniejsze nie uczuliła mnie.
Mieszałam sobie ją też z łyżeczką spiruliny (pisałam o niej TUTAJ ) dzięki temu, efekt był jeszcze lepszy.
Coraz bardziej jestem przekonana, że rosyjskie kosmetyki są warte zakupu i swojej ceny :)
Jak dla mnie maska ma u mnie 6/6 punktów.
Jestem w niej w 100 % zadowolona :)
Miałyście ją lub jakąś inną z tej serii?
28 Comments
brzmi świetnie i opakowanie jest piękne :)
OdpowiedzUsuńto prawda :)))
UsuńTej jeszcze nigdy nie miałam :)
OdpowiedzUsuńpolecam, warto :))
Usuńgdzie nie wejdę tam cos o tych kosmetykach ;) aż mi wstyd że jeszcze nie używałam... w poniedziałek lecę do drogerii
OdpowiedzUsuńja zamawiam Internetowo, bo u mnie w mieście ciężko o rosyjskie kosmetyki :)
UsuńNie miałam jeszcze nic z tej serii :)
OdpowiedzUsuńto była moja pierwsza maseczka z tej serii, na pewno wypróbuję innych :)
UsuńNie miałam żadnej:)
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńmuszę się w końcu na nią skusić :)
OdpowiedzUsuńpewnie ! :*
Usuńnie znam kosmetyku, nie widziałam nigdy nawet :)
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy
warto się z nimi zapoznac ;)
UsuńMam i uwielbiam :-)
OdpowiedzUsuńja też ♥
Usuńto i ja muszę wypróbować;)
OdpowiedzUsuńpewnie ! :)
UsuńCzytalam juz pozytywne opinie o tej maseczce, wiec z pewnoscia sie skusze :)
OdpowiedzUsuńoo super, że u innych też się sprawdziła :)
Usuńmuszę kupić te maseczki i w końcu wypróbować je na sobie ;)
OdpowiedzUsuńwarto :) jest niedroga, wydajna i co najważniejsze daje efekty :)
Usuńtrzeba w końcu wypróbować :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam żadnej z tych maseczek, ale kiedyś chyba będę musiała sie poddac i wypróbowac jakąś :) zwłaszcza że cena niska ;)
OdpowiedzUsuńMusze bliżej poznać tę firmy, bo moim pierwszym produktem jest balsam do włosów z ostatniego SB :) Zapowiada się kusząco :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie rozpoczynam przygodę z kosmetykami rosyjskimi. Zakupiłam dwie maski i jedną glinkę. Mam nadzieję ze sprawdzą się tak samo jak u Ciebie.
OdpowiedzUsuń:*
recenzja bardzo kusząca :-) muszę w końcu sprawdzić rosyjskie maseczki
OdpowiedzUsuń