Czy maseczka do twarzy może służyc jako baza rozświetlająca? Beauty Mask Perfecta
By Pink Lipstick - 15:22:00
Czesc!
Wypróbowałam ostatnio maseczkę, która może byc bazą pod podkład. Jeśli jesteście ciekawi mojej opinii na jej temat to zapraszam do czytania! :)
Co mówi producent?
Skład
Moja opinia
Cena: około 2-3zł
Dostępnośc: drogerie
Pojemnośc: 8ml
Nałożyłam maseczkę na twarz, po chwili patrzę w lustro, a ja wyglądam jakbym całą buzię wysmarowała złotym rozświetlaczem! Myślę sobie dobrze, poczekajmy co będzie się działo. Po jakichś 30 minutach, 2/3 drobinek wchłonęło się w skórę. Cera była dobrze nawilżona i (o dziwo!) widac na niej było mniej przebarwień.
Postanowiłam, że wykonam makijaż. Nałożyłam matujący podkład, żeby sprawdzic czy faktycznie maseczka będzie działała jak baza rozświetlająca - faktycznie tak było. Niestety, przez cały dzień czułam na twarzy uczucie ściągnięcia na policzkach, co strasznie mnie drażniło.
Ja do niej na pewno nie wrócę, ale myślę, że za taką cenę każdy może jej wypróbowac. Miałyście ją? Dajcie znac jaka jest Wasza opinia na jej temat.
33 Comments
Moja mama miała tą maskę i trochę jej podkradłam :P Nie wyobrażam sobie, żebym miała ją użyć jako bazę, mam wrażenie, że byłaby za lepka :C Mnie też delikatnie ściągała, a to nie jest miłe uczucie :C
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to nie nadaje się jako baza :)
UsuńMiałam kiedyś i nie była zła, ale szału na mnie nie zrobiła ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie :))
UsuńNie przepadam za drogeryjnymi maseczkami w saszetkach, ale czasem się kuszę :D
OdpowiedzUsuńKochana klikniesz w linki w najnowszym poście :
http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2016/02/stylizacja-z-shein-torebka-z-fredzlami.html
Z góry dziękuję ;*
Ja się lubuję w rosyjskich maseczkach :)
Usuńsama na takie rozwiązanie chyba bym się nie skusiła
OdpowiedzUsuńJa zrobiłam test i wiem, że już też się nie skuszę :))
UsuńTe maseczki sa dla mnie idealne, bo... Proste w użytkowaniu:). Tej konkretnej nie miałam, ale czemu nie- pewnie zakupie.
OdpowiedzUsuńPewnie! Za takie pieniądze można próbowac :)
UsuńNie miałam jej ale osobiście nie przepadam za kosmetykami w saszetkach. Zawsze mnie denerwuje aplikacja i takie trochę babranie się aby wyciągnąć produkt z saszetki. Natomiast jeśli chodzi o maseczki to bardzo lubię te algowe w proszku które meszamy z wodą a później po 20 min ściągamy ją w całości taką jakby maskę z gumy. Fajnie działają na cerę bardzo odprężają niby są droższe bo pudełko 150-190 gram kosztuje ok 55 zł ale mi wystarcza to na 10 zabiegów czyli wychodzi gdzieś 5.50 za jedną maseczkę :) ale efekty jakie uzyskuje są warte tej ceny :).
OdpowiedzUsuńO proszę :) Nie słyszałam o takich :) Ja sobie tylko dodawałam spirulinę do masek :)
Usuńnigdy nie używałam jej :D
OdpowiedzUsuńi nie wiedzialam ze mozna uzyc jako bazy :D
pozdrawiam! :)
Ja też się z czymś takim pierwszy raz spotkałam :)
UsuńRaczej nie dla mnie takie produkty.
OdpowiedzUsuńDla mnie tez nie :P
Usuńkiedys chyba uzywalam o ile sie nie myle
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńProdukt niestety nie dla mnie :c
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspólną obserwację ? - zacznij a ja się zrewanżuję :*
Zapraszam również do darmowego konkursu na moim blogu :)
http://magicworldprincesscarmen.blogspot.com/
Produkt niestety nie dla mnie :c
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspólną obserwację ? - zacznij a ja się zrewanżuję :*
Zapraszam również do darmowego konkursu na moim blogu :)
http://magicworldprincesscarmen.blogspot.com/
uwielbiam saszetkowe maseczki:)
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie wolę rosyjskie :))
UsuńLubie te maski z perfecty i z ziaji tez. Tyle ze rewolucji jakiejs na twarzy nie robią, na mojej przynajmniej ;)
OdpowiedzUsuńZ Ziaji maseczek jeszcze nie miałam :))
Usuńnie pamiętam kiedy miałam maseczkę z drogerii :D ta wydaje się być ciekawa, to rozświetlenie mnie intryguje
OdpowiedzUsuńGdyby nie to uczucie sciągnięcia to byłaby okej :)
UsuńNie jestem przekonana do masek tej firmy.Każda z nich mnie zapchala. Ale to co nie sprawdza się na mnie, nie znaczy, że u innych się nie sprawdzi xd
OdpowiedzUsuńNie jestem przekonana do masek tej firmy.Każda z nich mnie zapchala. Ale to co nie sprawdza się na mnie, nie znaczy, że u innych się nie sprawdzi xd
OdpowiedzUsuńMasz racje :) Wszystko trzeba przetestowac na sobie :)
UsuńNie znam, ale ja nie przepadam za saszetkami, pomimo wygody:)
OdpowiedzUsuńRozumiem! :))
UsuńU mnie bez efektu wow ;/
OdpowiedzUsuńSzkoda! :)
Usuń