Babuszka Agafia - Szampon "Puszystośc i objętosc" - HIT w pielęgnacji cienkich włosów
By Pink Lipstick - 14:39:00
Witajcie!
Jak wiecie uwielbiam rosyjskie kosmetyki. Od dawna moja pielęgnacja włosowa, oparta jest głownie na nich. Przez moje problemy, muszę używac delikatnych szamponów bez SLS, inaczej cała skóra głowy jest podrażniona, w czerwonych kropkach. Szampon z dzisiejszego postu podpatrzyłam dawno temu u HAIR WORLD. Dzięki niej w moim posiadaniu, jest już któraś z kolei buteleczka tego myjaka.
Od producenta
Skład
Składniki aktywne:
Ekstrakt z otrąb pszenicznych – powodują, że włosy są lśniące, miękkie, nie puszą się, wyglądają zdrowo
Podbiał pospolity - wyciąg z liści, kwiatów i korzeni dodawany do kąpieli łagodzi świąd skóry i rozmaite stany zapalne. Działa też odmładzająco na cały organizm, zapobiega przetłuszczaniu się cery, usuwa wypryski i trądzik.
Macierzanka (tymianek) - oczyszcza, dezynfekuje, hamuje wypadanie włosów i wydzielanie łoju, ogranicza łupież.
Gryka zwyczajna - regeneruje włosy i zapewnia im blask.
Sposób użycia:
nanosimy szampon na wilgotne włosy, masujemy do pojawienia się piany. Spłukujemy wodą. Szampon nadaje się do codziennego stosowania.
Składniki INCI:
Aqua with infusion of Triticum Vulgare Wheat Bran (woda pszeniczna), enriched by extract: Secale Cereale Apluda (otręby żytnie), Tussilago Farfara (podbiał pospolity), Thymus serpyllum (macierzanka), Polygonum fagopyrum (gryka zwyczajna), Tilia Cordata (kwiat lipy), Magnesium Laureth Sulfate, Cocamide DEA, Cocamidopropyl Betaine, Cocoglucoside, Guar Gum, Extracts: Saponaria Officinalis (mydlnica lekarska), Glycyrrhiza glabra (lukrecja gładka), Amaranthus Caudatus (amarant), Gypsophila Particulata (gipsówka), Sodium Chloride, Oils: Thymus Vulgaris (olej macierzanki), Artemisia Absinthium (olej z piołunu), Propolis, Tocopherol(Wit.E), Ascorbic Acid(Wit.C), Pyridoxine HCI(wit.B6), Hydrolyzed Wheat Protein (proteiny pszenicy), Citric Acid, Parfum, Polygala Vulgaris (krzyżownica zwyczajna) Benzoic Acid, Sorbic Acid, Bezyl Alcohol źródło
Ekstrakt z otrąb pszenicznych – powodują, że włosy są lśniące, miękkie, nie puszą się, wyglądają zdrowo
Podbiał pospolity - wyciąg z liści, kwiatów i korzeni dodawany do kąpieli łagodzi świąd skóry i rozmaite stany zapalne. Działa też odmładzająco na cały organizm, zapobiega przetłuszczaniu się cery, usuwa wypryski i trądzik.
Macierzanka (tymianek) - oczyszcza, dezynfekuje, hamuje wypadanie włosów i wydzielanie łoju, ogranicza łupież.
Gryka zwyczajna - regeneruje włosy i zapewnia im blask.
Sposób użycia:
nanosimy szampon na wilgotne włosy, masujemy do pojawienia się piany. Spłukujemy wodą. Szampon nadaje się do codziennego stosowania.
Składniki INCI:
Aqua with infusion of Triticum Vulgare Wheat Bran (woda pszeniczna), enriched by extract: Secale Cereale Apluda (otręby żytnie), Tussilago Farfara (podbiał pospolity), Thymus serpyllum (macierzanka), Polygonum fagopyrum (gryka zwyczajna), Tilia Cordata (kwiat lipy), Magnesium Laureth Sulfate, Cocamide DEA, Cocamidopropyl Betaine, Cocoglucoside, Guar Gum, Extracts: Saponaria Officinalis (mydlnica lekarska), Glycyrrhiza glabra (lukrecja gładka), Amaranthus Caudatus (amarant), Gypsophila Particulata (gipsówka), Sodium Chloride, Oils: Thymus Vulgaris (olej macierzanki), Artemisia Absinthium (olej z piołunu), Propolis, Tocopherol(Wit.E), Ascorbic Acid(Wit.C), Pyridoxine HCI(wit.B6), Hydrolyzed Wheat Protein (proteiny pszenicy), Citric Acid, Parfum, Polygala Vulgaris (krzyżownica zwyczajna) Benzoic Acid, Sorbic Acid, Bezyl Alcohol źródło
Moja opinia
Buteleczka szamponu, o pojemności 350ml kosztuje około 11zł. Ja swój kupuje w sklepie zielarskim, ale dostaniecie go w sklepie SKARBY SYBERII, w którym tez uwielbiam kupowac :) Taka oto butelka starcza mi na miesiąc codziennego mycia włosów.
Konsystencja szamponu jest dośc gęsta, jest on przezroczysty. Bardzo łatwo się pieni i dobrze domywa włosy. Nie podrażnia skóry głowy, co dla mnie jest najwięszym plusem. Zapach szamponu jest lekko ziołowy, ale mi pachnie on przede wszystkim pszenicą. Jest to przyjemny zapach, nie drażniący nosa :)
Włosy po umyciu szamponem są puszyste i miękkie - nawet bez użycia odżywki. Do tego odbite są od nasady i łatwo się rozczesują. Nie plączą się. Kosmetyk nie posiada SLS w składzie, ale bardzo dobrze radzi sobie z moją przetłuszczającą się skórą głowy. Jest to szampon idealny dla cienkich włosów, którym dodaje objętości i puszystości.
Szampon dostaje u mnie szóstkę :) Będę do niego wracac z całą pewnością. Teraz kupiłam wersję jajeczną tego szamponu i też się z nią polubiłam. Napiszę o nim wkrótce.
Lubicie szampony Babuszki Agafii? Co jest Waszym hitem co mycia włosów?
27 Comments
Świetny szampon :) Chętnie go wrzucę do koszyka przy następnych zakupach, choć jestem ciekawa też tego jajecznego :)
OdpowiedzUsuńJajecznego używam już kilka dni i też jest fajny, choc chyba wolę ten :P
UsuńTo i u mnie może zdziałałby coś z objętości, bo to największy problem :)
OdpowiedzUsuńzaczarowana-oczarowana.pl
Ja mam mało włosów, a ten szampon daje radę, więc myślę, że tak :))
Usuńja też go muszę kupić jeszcze raz ;)
OdpowiedzUsuńdzięki, że o nim napisałas, bo znalazłam swój hit szamponowy :D
UsuńCieszę się, że dzięki Twojej recenzji miałam okazję pzonać taki szampon ;)
OdpowiedzUsuńMnie również jest miło! :*
Usuńmam szampon od babuszki w sumie jest ich wiele do wyboru i nie pamiętam którą wersje ja kupiłam ale jeszcze leży zamknięta i gotowa do testów :)
OdpowiedzUsuńSzamponów Babuszki jest masa, ale niestety coraz więcej ma SLS, którego ja używac nie mogę :(
Usuńmuszę go mieć!
OdpowiedzUsuńWarto wypróbowac :)
UsuńNa objętość to bym brała ;D
OdpowiedzUsuńMi też zależy na objętości :))
Usuńbardzo lubię Babuszkę Agafię, dawno nie miałam żadnego jej kosmetyku :-)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam produkty Babuszki :) Zwłaszcza te do włosów :)
UsuńKurcze, to coś dla mnie!
OdpowiedzUsuńSpróbuj Sisi, bo szampon daje radę ! :)
Usuńnie miałam jeszcze szamponu z tej marki ;)
OdpowiedzUsuńJa już miałam kilka i w sumie większosc się sprawdziła :)
UsuńNie używałam jeszcze z tej firmy szamponu, ale maseczki do twarzy owszem i polecam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Mogłabym Cię prosić o kliknięcie w linki u mnie w nowym poście? Będę Ci bardzo wdzięczna! :)
I ja lubię maseczki do twarzy :)
UsuńMiałam od nich różne kosmetyki do włosów ale żadnego szamponu. Jednak wybrałabym zupełnie inną wersję :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, która wersja(ta czy jajeczna) przypadnie ci bardziej do gustu :)
OdpowiedzUsuńKochana jeśli możesz, kliknij w linki w najnowszym poście, dzięki ;*
Rosyjskie szampony dobrze sie u mnie sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńJa ich z kolei nie lubię ech:(
OdpowiedzUsuńKocham tę babcię, choć akurat trafiłam na bardzo słabą odżywkę z pomarańczowej butelce. :( Jej szampony zawsze dodają mi objętości, ale jednocześnie puszą, dlatego od niedawna myję włosy na długości odżywką do mycia Bielendy, a skalp mydłem czarnym Babuszki Agafii - mam niesamowitą objętość, włosy następnego dnia są jak świeżo po umyciu (a normalnie mam "smalec" już z rana :/), skóra głowy nie swędzi, włosy są mega odżywione i... w końcu zaczęły szybko rosnąć! Jestem zachwycona. <3
OdpowiedzUsuń