Bielenda, Carbo Detox, Oczyszczająca maska węglowa do cery mieszanej i tłustej
By Pink Lipstick - 15:10:00
Hej!
Ostatnio na innych blogach widuję maseczki z Bielendy. Jak widac reklama działa, bo i ja się na nią skusiłam, ale czy maseczka na prawdę warta jest uwagi?
Głównymi składnikami maski jest aktywny węgiel, który ma na celu oszczyszczac i ściągac skórę, oraz zielona glinka, która również posiada działanie ściągające. Do tego ma koic oraz dezynfekowac cerę. Ogólnie mówiąc, maseczka ma zregenerowac nam skórę, oczyścic ją, zredukowac przebarwienia, a także zlikwidowac rozszerzone pory.
Maseczkę kupiłam w Naturze i zapłaciłam za nią około 2-3zł. Opakowanie zawiera 8g produktu. Producent zaleca by użyc całą maskę jednorazowo i tak też zrobiłam. Chociaż uważam, że spokojnie starczy na dwie aplikacje. Ja po przygodach z inną maską glinkową, która mnie poparzyła, nie zostawiam takich maseczek "na później".
Konsystencja maseczki jest dośc gęsta, ale mimo tego łatwo się ją rozprowadza. Posiada bardzo przyjemny, delikatny zapach. Maska ma czarny kolor, więc po aplikacji nasza buzia wygląda jak wysmarowana ciemną czekoladą :D
Trzymałam ją na twarzy przez 10 minut - tak jak zaleca producent. Jakie otrzymałam efekty? Na pewno przebarwienia zostały lekko rozjaśnione. Na pewno buzia była gładka, matowa i jednocześnie mocno nawilżona. Została też dobrze oczyszczona, ale zmniejszenia porów w ogóle nie zauwazyłam, a na tym najbardziej mi zależało.
Byc może ich redukcja nastąpiłaby po dłuższym czasie używania maski - nie wiem. Wiem, że po zwkłej maseczce z białka domowej roboty, pory miałam oczyszczone o stokroc lepiej.
Przy zmywaniu maseczki cała łazienka jest brudna, także polecałabym ją zmywac gąbeczką Calypso. Wtedy narobimy trochę mniej bałaganu.
Jeśli szukacie czegoś co ładnie oczyści i odświeży Wam cerę to polecam. Jeśli potrzebujecie oszczyszenia porów, to zastanowiłabym się. U mnie w tej kwestii się nie sprawdziła, ale za 2zł warto jej wypróbowac i samemu się przekonac.
Znacie te maseczki? Używacie?
21 Comments
Dla mnie wydaje się w sam raz :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj, może akurat Ci się spodoba :)
UsuńJa też zazdroszczę dziewczynom, na których pory od razu ta maseczka działa... :( Ale ja się nie poddałam tak łatwo i rzeczywiście - teraz widzę dużą różnicę! Stosowałam ją jakoś przez 1.5-2 tyg i teraz jest już super :)
OdpowiedzUsuńTak myślałam, ze pewnie trzeba jej dłużej używac :)
Usuńwypróbowałabym :D
OdpowiedzUsuńZa 2zł warto :P
UsuńPewnie ja wypróbuję :) ale zmywać będę nad wanną. Ja jak sobie robię błotko na całe ciało (takie z proszku ) to łazienka jest w teagicznym stanie :P
OdpowiedzUsuńNad wanną najlepiej ;) Później łatwo wszystko umyc :D
Usuńszkoda że nie zmniejszyła porów :(
OdpowiedzUsuńTeż żałuję, ale przynajmniej wypróbowałam :)
UsuńOstatnio kupiłam te maseczki ale jeszcze nie próbowałam, w super pharm kupiłam ostatnio podobną maskę z węglem ale w tubce ;)
OdpowiedzUsuńO :) To sobie zerknę w SuperPharm na nią :)
UsuńChętnie ją wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńOd razu mam przed oczami stan łazienki po użyciu takiej maseczki hihi:)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować:)
Kusząca... nawet jak zbytnio nie poskutkuje to można nią chopa postraszyć :o)
OdpowiedzUsuńMam na nie straszną ochotę,bo co chwilę je widzę u kogoś na blogu ;).
OdpowiedzUsuńCzekałam na tą recenzję. Dziękuję że w końcu ją dodałaś :)
OdpowiedzUsuńA widzisz, u mnie też się nie sprawdziła, chociaż ja miałam wersję do cery dojrzałej i tą nawilżającą.
OdpowiedzUsuńJa mam ją na dwa razy. :) Miałam niebieską wersję i byłam z niej zadowolona. Nawilżenia nie zauważyłam.
OdpowiedzUsuńpróbowałam jej raz, ale u mnie lepsze efekty daje zwykła biała glinka w proszku - pięknie zwęża pory. Na dodatek na FB Piggypeg czytałam, że w tych maskach Bielendy zamiast węgla aktywnego jest czarny barwnik z ropy naftowej, ale na szczęście chociaż różne glinki naturalne też tam są :)
OdpowiedzUsuńPoznaj działanie oczyszczającej maski węglowej do twarzy dla cery mieszanej i tłustej Bielenda Carbo Detox. Sprawdź ofertę sklepu kosmetykizameryki.pl jej cena tutaj to tylko 2,49 zł.
OdpowiedzUsuń