Obiecywałam sobie, że z tej promocji nie skorzystam i będę omijać Rossmanna szerokim łukiem. Skończyło się jednak inaczej :D Wpadłam na to, by wprowadzić na bloga, cotygodniowe maseczkowe posty. W związku z tym, do mojego koszyka zakupowego wpadło kilka maseczek oraz coś jeszcze. A co? Zobaczcie same :)
Jakiś czas temu, na Instagramie pytałam Was jakie samoopalacze polecacie. Najwięcej osób zachwalało te z Bielendy. Dlatego wzięłam sobie dwa + jeden z SunOzon, bo kosztował tylko piątaka :)
Kupiłam sobie bazę peel-off, którą polecała CandyMona, a także kurację Jantar na gorąco. Kosztowała na promocji około 4zł, więc stwierdziłam, że spróbuję, bo wcierkę tej firmy bardzo lubiłam :)
Zrobiłam sobie mini zapas maseczki z Bielendy, która jest moim hiciorem - niedługo będzie o niej wpis :)
Chciałam wypróbowac maskę Garniera oraz maseczkę Yoskine, więc je wzięłam :D.
Reszta maseczek to maseczki peel-off. Lubię maski tego typu, więc będziemy szukac tej idealnej :) Możecie spodziewac się zatem maseczkowych postów :)
Skorzystałyście z tej promocji czy nie robiłyście w ogóle zakupów? :)
Buziaki,
Pink Lipstick
79 Comments
Ja jeszcze nie poszalałam, ale może wybiorę się po żelowe maseczki pseudo koreańskie - do tej pory miałam różową i całkiem ją polubiłam, chętnie sprawdzę pomarańczową :)
OdpowiedzUsuńJa różową sobie dzisiaj nałożę :D A pomarańczową polecam dla skóry z przebarwieniami :)
UsuńMuszę się streszczać, bo mi wszystko w Rossku wykupią :-)
OdpowiedzUsuńHaha :) Lec! :D
UsuńMi na razie wstępne zakupy zrobił chłopak, ale prawdziwe szaleństwo będzie dopiero gdy sama będę mogła pójść we wtorek :D
OdpowiedzUsuńHaha to udanych łowów! :)
UsuńDopiero co słyszę o promocji w Rossmannie :D W poprzedniej edycji wogóle nie skorzystałam, może tym razem się wybiorę i coś wpadnie do koszyka. Ciekawi mnie ten samoopalacz Bielendy i kuracja Jantar. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa z poprzedniej też nie, a już w planach jest następna :P :) Pozdrawiam :)))
UsuńU mnie w Rossmannie dział z maseczkami prawie wyczyszczony do zera :)
OdpowiedzUsuńNo co Ty, u mnie było pełno :))
UsuńTeż byłam na promocji ale moje zakupy były wręcz minimalne. Rozczarowałam się jedynie bo żadnych ciekawych maseczek nie było i nic nie kupiłam.
OdpowiedzUsuńOj, to szkoda. U mnie wybór był bardzo duży :)
UsuńJa nie byłam, zawsze zapominam, albo nie ma mnie wtedy w Pl 😉 A nie powiem, kilka kosmetyków bym kupiła!
OdpowiedzUsuńJa miałam nic nie kupic, ale jednak :P
UsuńBędę jutro w Rossmanie :)
OdpowiedzUsuńMiłych zakupów :)
UsuńNadal tam nie dotarłam, ale może jutro przy innych zakupach się skuszę na coś jednak :P
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że tak :P ;D
UsuńKusi mnie seria z zieloną herbatą :)
OdpowiedzUsuńZrobię test i dam znac jak się spisuje :))
UsuńTeż bardzo lubię galaretkę z Bielendy ;-) I też kupiłam teraz dla siebie nowość z tej firmy, czyli maskę z zieloną herbatą ;-)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że to jest nowosc :P
UsuńTak tak, cała seria jest nowością ;-)))
UsuńNie wybieram się na zakupy, ale widzę, że wiele dziewczyn postawiło na zapas maseczek :)
OdpowiedzUsuńTeż to zauważyłam :P
Usuńlubię samoopalacze, teraz ich jakość jest naprawdę dobra
OdpowiedzUsuńJa je mam pierwszy raz, ale tyle osób je chwaliło, że liczę na to,że się super sprawdzą :))
UsuńTak skromnie?;D
OdpowiedzUsuńA jak :D
UsuńMi coś nie po drodze z tą promocją :D Jakoś nie mogę się zdecydować co bym chciała :D Kosmetyczny przesyt mam :D
OdpowiedzUsuńhaha ja też mam przesyt, ale jednak mi coś wpadło do koszyka ;D
UsuńFajne zakupy! Też kupiłam ma spróbowanie tą maseczkę żelową. Ciekawe jak u mnie się spisze :)
OdpowiedzUsuńJa ją bardzo polubiłam :)
UsuńTeż zawsze mówię, że będę omijać :D. Choć mi akurat często się to udaje :P. Maseczkę Yoskine też bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńHaha mi też się udaje, ale jakoś nie tym razem :D
UsuńWidzę nowe tła poszły w ruch:) ja nie byłam na % w sumie na ten moment mam wszystko :)
OdpowiedzUsuńJa w sumie też mam :D No, ale... :P
UsuńTeż zdecydowałam się na kurację na gorąco :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nam się sprawdzi :)
UsuńPiękne zdjęcia :) Nie używałam jeszcze tych produktów.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSkorzystałam w pierwszy dzień i kupiłam głównie produkty do włosów :)
OdpowiedzUsuńSuper! :)
UsuńJa skorzystałam ale mam mega niesmak, rachunek bardzo duży mimo takiej obniżki. Cena bazowa poszła w górę...
OdpowiedzUsuńJa nie orientuje się w jakiej cenie były wcześniej maseczki, ale samoopalacze były w takiej cenie jak przed promocją, więc na pewno nie przełpaciłam :P
UsuńJa kupiłam wcierkę Jantar i Eos, szkoda że zapomniałam o tej bazie peel off...
OdpowiedzUsuńAkurat baza nie była na promocji, zapomniałam napisac :P
UsuńOgraniczyłam się do zakupu odżywki, balsamu i topu Sally Hansen :) Niestety kompletnie zapomniałam, że promocja także obejmuje maseczki do twarzy :/
OdpowiedzUsuńTak, maseczki też wchodziły :))
Usuńjak sie sprawdza peel off?
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o bazę to paznokci, to jeszcze nie używałam :)
UsuńTeż miałam nie korzystać, ale to silniejsze ode mnie i nie dałam rady. 50 zł musiałam wydać :D
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie :)
haha to piona! :D
UsuńZ tej promocji w ogole nie skorzystam :D.
OdpowiedzUsuńa ja bgapcia nie kupiłam znów peel offa do pazurów , eh :D
OdpowiedzUsuńA ja obiecałam sobie że nie kupię nic i słowa dotrzymalam ;D
OdpowiedzUsuńMnie w Polsce nie ma, dlatego jeszcze nie skorzstałam z tej promocji :P W sumie nic mnie mocno nie kusi, ale chociaż maseczek zrobiłabym jakieś małe zapasy :P
OdpowiedzUsuńmnie kusi kuracja z jantara i zaluje ze nie kupilam :(
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam :)
miałam tylko saszetkę z Efektimy
OdpowiedzUsuńJa też już obkupiona. Jestem ciekawa tej kuracji na gorąco z Jantar.
OdpowiedzUsuńja w końcu skusiłam się na Eos'a który swojego czasu był bardzo popularny ;)
OdpowiedzUsuńNie kupowałam nic na tej promocji. Z Jantaru uwielbiam dawną wcierkę do włosów, a teraz już odżywkę w spreyu :)
OdpowiedzUsuńBielenda - dobry wybór :)
OdpowiedzUsuńFajne zdobycze, te samoopalacze to prawdziwa okazja :-)
OdpowiedzUsuńNie korzystałam z promocji. Gratuluję łupów ;)
OdpowiedzUsuńLecę po kurację do włosów!
OdpowiedzUsuńSamoopalaczy nie używam, bo nie potrafię go ładnie nakładać :P
OdpowiedzUsuńProdukty z Jantar używam i bardzo sobie je chwalę.
mama-urwisa.blogspot.co.uk
Również kupiłam najwięcej maseczek :) Co do bazy peel-off ostrzegam, że lakier odkleja się aż za bardzo, ta baza zmniejsza jego trwałość... Za kosmetykami do włosów marki Jantar nie przepadam - nic w moim wypadku nie robią :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Blonde Kitsune
Ja kupiłam maseczke Loreal i tyle :)
OdpowiedzUsuńJa na razie ograniczam zakupy do maksa.
OdpowiedzUsuńJa kupiłam te maseczki z Bielendy, ale różowe :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zakupy poczyniłaś! Ja tym razem starałam się działać bardzo skromnie i wybrałam tylko dwie maski Habo Laba, balsam do ust i maskę do włosów z Fructis :)
OdpowiedzUsuńPeel off mam i to zalezy do czego chcesz ja uzywac. Cekawi mnie kuracja na gorąco: )
OdpowiedzUsuńJa jednak nie skorzystałam, no przyznaje najczęściej jak już to odwiedzam hebe i superpharm bo jedno mam przy drugim.
OdpowiedzUsuńNie skorzystałam z promocji, mam spore zapasy, jednak jesli chodzi o maskę z Garniera (ta niebieska w płachcie) to u mnie sprawdziła się naprawdę dobrze. :) Nawet pisałam o niej na blogu, to była moja pierwsza maseczka w płachcie. A zapach rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie tylko mnie ta promocja skusiła :D
OdpowiedzUsuńJa niestety nie skorzystałam z promocji, ale ta kuracja na gorąco od Jantar bardzo mnie zaintrygowała, chyba się wybiorę. :-) Sporo maseczek, oby służyły! Obserwuję.
OdpowiedzUsuńkilka z tych maseczek miałam okazję już używać ;)
OdpowiedzUsuńChcesz zwiększyć widoczność swojej firmy online? Skorzystaj z usług SEMGURU! Profesjonalne kampanie marketingowe, które przynoszą realne rezultaty. Dowiedz się więcej i zobacz, jak możemy pomóc Twojej firmie- promocja firmy!
OdpowiedzUsuń