Hybrydy robię sobie sama od niedawna i nie wiedziałam o tym jak lakiery, czy bazy mogą się od siebie różnic. W moje posiadanie weszły produkty Claresa i to im poświęcony jest dzisiejszy post. Czy zaskoczyły mnie pozytywnie?
TOP I BAZA
Do tej pory używałam tylko bazy proteinowej z Indigo i byłam za każdym razem zdziwiona tym, że paznokcie wychodzą mi bardzo grube. A gdy odrastały, wyglądały bardzo nieestetyczne i o wszystko nimi zahaczałam.
Dopiero gdy zapoznałam się z bazą Claresa, zauważyłam znaczną różnicę. Baza ta jest mniej gęsta, przez co warstwy wychodzą cieńsze, a co za tym idzie paznokcie prezentują się o niebo lepiej. A przy tym odrost wygląda schludniej. Taka sama sytuacja jest w przypadku topu.
Zarówno topu jak i bazy bardzo dobrze mi się używało. Jeśli bym miała je porównać z tymi z Indigo, to u mnie wygrywa Claresa. Paznokcie dzięki zastosowaniu tego duetu wyglądały naturalnie i nie były grube.
LAKIER 502 PINK SNAKE
Kolor lakieru to przepiękny, delikatny, pastelowy róż. Lakier ten jest dość gęsty, ale potrzebowałam jego dwóch warstw by uzyskac zadowalające krycie. Jak dla mnie, lakier bardzo dobrze się nakłada, choc uważam, że praca z jasnymi lakierami do najłatwiejszych nie należy. Trzeba byc przy jego aplikacji bardzo precyzyjnym.
Na serdecznym palcu i kciuku nałożyłam sobie pyłek-syrenkę. Ślicznie mieni się pod światło i bardzo ładnie zdobi pazurki. Polecałabym nakładanie dwóch warstw topu na pyłek, ponieważ przy jednej warstwie może się ścierac.
Musimy pamiętac też, by zabezpieczyć lakierem wolny brzeg paznokcia. Na jednej ręce to zrobiłam, a na drugiej zapomniałam :P Zauważyłam, że na palcu wskazującym niezabezpieczonej ręki, lakier troszkę się starł.
Hybrydę miałam na paznokciach prawie 2 tygodnie. Nie odpryskiwała, nie odpadła - trzymała się idealnie. Zmyłam ją, bo miałam już duży odrost. Także do trwałości nie mam zarzutów :)
ZMYWANIE
I w przypadku zmywania byłam zdziwiona. Oczywiście pozytywnie. Wcześniej, przy bazie z Indigo musiałam trzymac zmywacz w acetonie ponad 20 minut, a potem zdrapywać resztki bazy i przy okazji niszczyc sobie paznokcie.
W przypadku zmywania hybryd Claresa, było to o wiele przyjemniejsze. Po 15 minutach trzymania paznokci w acetonie, odchodziły one całym płatem, zostawiając na paznokciach minimalne resztki, które wystarczyło zmyc wacikiem nasączonym zmywaczem.
Ogólnie jestem pozytywnie zaskoczona tymi produktami. Nie uczuliły mnie, mają bardzo dobrą trwałość, a i cena jest przystępna. Mam jeszcze czerwony lakier z tej firmy, ale wrzucę o nim osobny post.
Szczerze mówiąc, nie wiedziałam, że baza i top mogą miec aż takie znaczenie w przypadku wyglądu paznokci oraz ich zmywania.
Na koniec dodam jeszcze, że hybrydę robiłam na swoich paznokaciach - nie przedłużałam ich :)
Lakiery Claresa kosztują około 20zł. Kupicie je na stronie producenta oraz w Drogeriach Natura i w Auchan. Listę punktów sprzedaży znajdziecie tutaj.
Znacie lakiery Claresa? Jakie są Wasze ulubione lakiery hybrydowe? :)
Buziaki,
Pink Lipstick
29 Comments
Dużo ostatnio się naczytałam o tych lakierach, osobiście nie testowałam ich ;) wydaje mi się, że właśnie produkt lepiej działa kiedy nie schodzi, to znaczy że dobrze się trzyma ;) mam zamiar przetestować bazę proteinową od Indigo ;)
OdpowiedzUsuńPewnie tak jest, ale akurat baza z Claresa dobrze trzymała się paznokcia, a nie odchodziła. Ta z Indigo wydaje mi sie, że jest lepsza do przedłużania:)
Usuńładny manicure, masz cudne paznokcie, ja swoje kiedyś przedłużałam. ale najlepiej mi w krótkich naturalnych. niestety nie mam tak zdrowych jak Twoje
OdpowiedzUsuńładny kolorek:)
OdpowiedzUsuńNie miałam niczego z Claresy, ale też tak miałam, gdy zaczęłam używać rzadszych lakierów (Realac, Hyco), warstwa lakieru była cieńsza i delikatniejsza od Semilac czy Provocater :)
OdpowiedzUsuńLubię róż na paznokciach, ale ten jest dla mnie zbyt rozbielony.
OdpowiedzUsuńPrzepiekny kolor. Znam marke ze słyszenia. A hybrydy kocham!!!!
OdpowiedzUsuńA ja nigdy nie zabezpieczam wolnego brzegu :D i calosc swietnie wyglada :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie podzielam tych wszystkich zachwytów nad proteinka. Nie zauważyłam żeby wpłynęła jakiś na moje paznokcie. Dużo bardziej lubię bazę z gelish
OdpowiedzUsuńPrześliczny kolor ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, delikatny kolorek :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ale kolor ma piękny! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie delikatne kolorki :)
OdpowiedzUsuńPrzyglądałam się im ostatnio, chyba w końcu spróbuję :P
OdpowiedzUsuńU mnie temat na tapecie. Co prawda nie dawno rozpoczęłam swoją przygodę z hybrydami, ale co raz bardziej się wciągam i powiększam swoją kolekcję lakiery. Ostatnio zamówiłam róż, tylko trochę ciemniejszy od twojego.
OdpowiedzUsuńTo ja bazę i top miałam tylko z semilac, kompletnie nie mam porównania jeśli chodzi o firmy. Wiesz że ja mało co maluje pazurki tym bardziej hybrydy. Dlatego na ten moment mam tylko jeden kolor też w takiej lekko różowej tonacji, ale jeszcze jaśniejszy :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolorek.
OdpowiedzUsuńLubię lakiery Claresa i mam już kilka. Ten kolorek chyba też posiadam tak mi się zdaje, piękny jest!
OdpowiedzUsuńOdnośnie bazy Indigo to dla mnie nie do pobicia ;) Uwielbiam ją pod każdym względem, a kiedy nałożymy 2 cienkie warstwy paznokcie nie są wcale grube ;)
Lakierów hybrydowych co prawda nie używam, ale przyznam że marka bardzo mi zaimponowała na targach kosmetycznych w Poznaniu. Świetne podejście do klienta !
OdpowiedzUsuńPink Snake piękny kolor <3
OdpowiedzUsuńdopeiro zaczynam swoja przygode z nimi - czekam na ten czerwony kolor!
OdpowiedzUsuńPrześliczny manicure! Bardzo mi się podoba końcowy efekt i pyłek :)
OdpowiedzUsuńkocham takie kolory:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny jest ten kolor, jeszcze w połączeniu z pyłkiem to mistrzostwo ;). Jasne kolory Claresy niestety mają trochę inną konsystencję od tych ciemniejszych, przynajmniej z moimi kolorami tak jest :).
OdpowiedzUsuńbardzo ładny manicure :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor i efekt w manicure:) taki ślubny:)
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda, choć sama chyba unikam na razie takiego odcienia.
OdpowiedzUsuńJa używam tylko zwykłych lakierów, na razie nie kuszą mnie hybrydy, choć kolorek bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńśliczny kolor :) uwielbiam takie jasne paznokcie :)
OdpowiedzUsuń